OFICJALNE POTWIERDZENIE: Jarosław Królewski ogłosił, że żegnam się z prezesem Wisły Kraków z powodów zdrowotnych

Peter Moore znów to zrobił. Człowiek, który pomógł Liverpoolowi wyrwać się z korporacyjnego chaosu i doprowadzić do triumfu w Lidze Mistrzów, a teraz próbuje zrewolucjonizować amerykańską piłkę nożną z Santa Barbara Sky FC, pojawił się w Polsce, obejmując 5% udziałów w Wiśle Kraków.

Przybycie byłego prezesa Liverpoolu, a także dyrektora Xbox, Segi i Electronic Arts, do historycznego polskiego klubu to nie tylko projekt próżności technologicznego milionera. Doświadczenia Moore’a sugerują, że wie, co robi, jeśli chodzi o łączenie tradycji z innowacją – coś, co dobrze mu służyło podczas jego kadencji na Anfield i w jego ambicjach, by wstrząsnąć piłką nożną w Santa Barbara.

Prezes Wisły, Jarosław Królewski, tryskał entuzjazmem: „Peter wnosi doświadczenie i wizję, jakich polska piłka nożna jeszcze nie widziała. Jego zaangażowanie potwierdza nasze przekonanie o konieczności łączenia wartości społecznych z globalną perspektywą. Rozumie kluby takie jak Wisła nie tylko jako instytucje piłkarskie, ale jako filary kultury o głębokim lokalnym znaczeniu”.

To, co czyni to interesującym, to osobista opinia Moore’a na temat tego ruchu: „To coś więcej niż projekt; to podróż zbudowana na dziedzictwie, innowacjach i społeczności. Od dawna podziwiam kluby z tak bogatą tradycją, jak Wisła Kraków. Jestem zaszczycony, że mogę przyczynić się do wizji, która łączy szacunek dla historii z przyszłościową transformacją”.

Skupienie klubu na „futbolowej technologii” i rozwoju cyfrowym brzmi jak dokładnie to wyzwanie, które napędza Moore’a.

Be the first to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published.


*